Przed Saloonem

Stoisz przed Saloonem. Ze środka wychodzą dwaj pijaczkowie, prowadząc się za ramię. Tak wcześnie? A może tak późno?

Zastanawiasz się ile przepili tej nocy. Z pewnością ich żony nie będą w tak dobrych nastrojach jak oni.

Mówisz do siebie - jak by się tym przejmowali. Jedno jest pewne. Mają tutaj prawdziwą Whiskey nie wodę.

Masz ochotę na gorącą kąpiel w balii i dobrą zabawę.

Wchodzisz do Saloonu.